Mąż wchodzi do kuchni, patrzy czule i mówi:
- Ależ ja Cię kocham żonko
- No to pomógłbyś mi posprzątać w kuchni i umyć lodówkę
(w tle słychać, dźwięki charakterystyczne dla emisji meczu piłki nożnej)
- Eee, jednak Cię nie kocham
- Oooo - dobre na bloga
- no to Cię kocham
ja patrzę ze wzrokiem pt. "weź się ogarnij i podejmij decyzję" - wskutek czego mąż stwierdza:
- co? mam mieszane uczucia...
Messi gola!
Komentarze
Prześlij komentarz